linki sponsorowane, reklamy Najczęściej zadawane pytania Do lekarza Proszę wpisać w okienku szukane słowo lub jego fragment linki sponsorowane, reklamy Powiększenie węzłów chłonnych Nurtuje mnie od dłuższego czasu problem : Od kąd pamiętam zawsze na szyi i w okolicy podżuchwowej mam powiększone węzły chłonne- rozmiar około 1 - 1,5 cm od dwóch lat dopada mnie non stop zapalenie gardła i inne przeziębienia. Gardło mam cały czas zaczerwienione ale nie bolące. Lekaż powiedział że taka już moja uroda. ????????? od kilku dni strasznie boli mnie część mostka jest to głuchy ból kości do tego zauważyłem nie symetryczność tego koścca. lewa strona jest bardziej wypujkłai boli. Czy jest jakaś możliwość zrobienia badań krwi które wykluczyły by obecnoć zmian patologicznych w moim organizmie ???? Martwię się bardzo ponieważ moia rodzina od strony mamy poumierała na nowotwory a moja mama jest od kilku tygodni po mastekotomi. W jaki sposub i ja jestem genetycznie narażony na raka ????Problem jest nieco złożony. Rzeczywiście jest Pan obciążony wywiadem nowotworowym, co oczywiście obliguje lekarza to zdwojonej uwagi i dokładnego badania. Z drugiej strony informuje Pan, że leczy się na depresję - można w takim stanie nieświadomie wyolbrzymiać objawy chorobowe. Wydaje mi się, że to może być związane z bólem mostka. Czy Pan się może uderzył? Można brać np. Apap lub Codipar przeciwbólowo. Jednak proszę zwrócić uwagę, że powiększenie węzłów chłonnych powyżej 3 tygodni obliguje lekarza do dalszej diagnostyki. Proszę jednak się nie bać, starczy wykonać na początek zwykłą morfologię z rozmazem Schillinga, ale ręcznym! W tym wieku rak nie grozi!Mam takie pytanie. Jestem pod opieką poradni onkologicznej. Pod lewą pachą mniej więcej od 3 lat mam powiększony węzeł chłonny (2 węzły o wielkości 14 mm).Biopsja nie wykazała nieprawidłowej budowy, badanie krwi jest prawidłowe. Co może być przyczyną i czy w ogóle jest możliwość wykrycia przyczyny ich istnienia? Czy przyczyną może być to, że miałam złamaną rękę? (było to 10 lat wcześniejW zasadzie w takiej sytuacji można jedynie dywagować, co jest przyczyną tych zmian. Prawdopodobnie (może na tle złamania - jeżeli było otwarte) doszło do jakiejś infekcji w obrębie kończyny górnej. Odczyn zapalny dotarł do węzłów chłonnych powodując ich powiększenie i może zwłóknienie. Zmiana taka jest bez znaczeniaOd 4 miesięcy mam powiększone węzły chłonne pod pachą i w pachwinie po prawej strobnie, od kilkunastu dni zauważyłam również powiększenie po lewej stronie, co z resztą wykazały badania USG . Ponadto od kilku miesięcy spada mi poziom hemoglobiny (teraz wynosi 10, 5). Mam podwyższone OB, choć ostatnio ono spada i ostatnio było 16. Leczę sie onkologicznie, ale jak na razie nie powiedziano co to może być. Miałam też robioną gastroskopię, USG jamy brzusznej, Bad. laryngologiczne i inne badania. Ich wyniki są w normie. Prosze powiedzieć co może być przyczyną powiększenia tych węzłów. Zauważyłam też, że na plecach przy kręgosłupie też pojawił sie jakiś guzW zasadzie już na podstawie braku podwyższonego OB oraz braku włączenia intensywnego leczenia chemio i radioterapią mogę spodziewać, że raczej nic się nie dzieje. Z drugiej jednak strony ma Pani prawo znać rozpoznanie, a lekarz nie ma prawo odmówić podania diagnozy. Osobiście szukałbym takich objawów w kierunku chorób rozrostowych układu białokrwinkowego lub 4 lat mam powiekszone wezly chlonne na szyi okolo 1,5 cm kazdej strony mam okolo 6 wezlow powiekszonych. zdarzaly mi sie nieczucia ciala jak nog czy rak i szyi, ostatnio od okolo 1 roku mam straszne mdlosci prawie codziennie, strasznie bola mnie miesnie rak i nog oraz mam bole kolan jak i 4lat okoly pogorszyl mi sie wzrok, zadaje sobie pytanie czy to ma zwiazek, mam duze oslabienie organizmu nie moge stac wiecej niz kilka minut gdyz robi mi sie slabo i ciemnieje mi w oczach. Robilam duzo badan ale lekarze choc zdziwieni moim stanem nie potrafia odpowiedziec mi na moje pytania. Jest jeszcze jedna sprawa mianowicie moj kot ostatnio chorowal na tasiemca czy moglam sie zarazic od niego i czy oslabienie nie oznacza tej choroby?W zasadzie jedyną pewną metodą określenia przyczyny powiększenia węzłów jest ich pobranie do oceny histopatologicznej. Jest to jedyna wiarygodna metoda. Ewentualnie można wykonać trepanobiopsję szpiku. Codziennie mdłości, jeżeli współistnieją z bólami głowy powinny być konsultowane z neurologiem. Proponuję oznaczyć bardzo boję się nowotworu węzłów chłonnych i mój problem polega na tym, iż od 6 dni mam powiększone węzły chłonne, bolą mnie. Chciałabym dodać ze od kilku tygodni nie mogę wyleczyć się z zatok a dokładniej z kataru. Teraz mam ból migdałka co mi jest?W Pani przypadku na skutek przedłużającego się zapalenia zatok doszło do odczynowego powiększenia węzłów chłonnych. Ból jest dowodem, że jest to spowodowane stanem zapalnym. Nie ma się czego obawiać, bo nie jest to żaden nowotwór. Migdałki mogą boleć, ponieważ mają utkanie chłonne i odczynowo mogą również reagować na toczący się proces bardzo boję się nowotworu wężłów chłonnych i bardzo proszę o poradę. Od kilku tygodni choruję na zapalenie zatok, nie gorączkuje. Od 6 dni zauważyłam, poczułam ból w węzłach chłonnych. Najpierw ból trzymał mnie w okolicy ucha wdłuż węzłów chłonnych a teraz czuję ból po drugiej stronie. od wczoraj bardzo boli mnie migdał. W nocy trochę pocę się a szczególnie nad ranem. Często mam dziwny ból w żołądku, nie jest silny ale tak jakby mnie lekko ściskał z lekkim łaskotaniem. Dwa tygodnie temu robiłam badania na morfologię i białych krwinek mam a czerwonych OB - 7 (morfologię robiłam zanim wyczułam węzły chłonne). Mam osłabiony organizm, pięć miesięcy temy rodziłam i przyjmowałam dużo antybiotyków. Czasami jest mi słabo. Bardzo proszę o szybką odpowiedź, gdyz bardzo się ma się czego obawiać. Węzły chłonne są powiększone na skutek odczynowego stanu zapalnego. Dowodzi tego ich bolesność. Nie widzę potrzeby żadnej diagnostyki. Proszę dalej leczyć zapalenie zatok antybiotykami, a powiększenie węzłów chłonnych powinno wkrótce choroba zaczęła się jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Przeziębiłam się i miałam katar, brałam tylko wapno i z powodu karmienia piersią. Trochę mi przeszło i kiedy wyszłam na dwór znowu katar mi powrócił i czułam się jeszcze gorzej. W tej samej chwili miałam zapalenie przydatków i dostałam antybiotyk od pani ginekolog DUOMOX. Wzięłam go z myślą, że również pomoze mi na zatoki. Oczywiście trochę pomógł ale nie wzięłam go do końca. Katar znowu dał o sobie znać. Miałam wydzielinę zieloną i trochę piekło mnie w nosie. Od 10 dni poczułam dziwny ból przy dotyku koło ucha a skroni tak jak biegną węzły chłonne, poszłam do lekarza i lekarz przepisał mi leki homeopatyczne, powiedział jeszcze ze mam powiększony prawy migdał (nie bolał mnie). W drodze do domu zgrzałam się i kiedy wróciłam zaczął boleć mnie lewy migdał i na drugi dzień miałam już powiększone węzły chłonne na całej szyji. Do tej pory je mam i trzymam w cieple. Jestem osłabiona, ciągle zmęczona. Chciałabym dowiedzieć się co mi jest? czy to nowotwór węzłow chłonnych, migdałka? bardzo sie boję. W lutym pojechałam do homeopaty, gdyż nie chciałam juz brac antybiotyków poniewaź i tak juz jestem osłabiona przez na razie nic nie pomaga a od dzisiaj lekko kłuje mnie w uchu (od czasu do czasu) trochę boli mnie prawy migdał i mam wrażenie, że mnie dusi w gardle. Bardzo proszę o pomoc, już sama nie wiem co robić. Mam 5-cio miesięczne dziecko i nadal karmię je w zasadzie wykluczyć chorobę nowotworową. Często dochodzi do powiększenia węzłów w przebiegu zwykłych i banalnych stanów zapalnych takich jak u Pani. Uważam, że nie ma się czym niepokoić. W celu zastosowanie odpowiedniego antybiotyku proponuję wykonanie posiewu z migdałków oraz ocenić wrażliwość na antybiotyki. Zmęczenie wynika z powodu podostrego stanu zapalnego. Jeżeli leczenie nie powiedzie się, a węzły nie ulegną zmniejszeniu można brać pod uwagę badanie ok. 2 mies. mam powiekszony wezel chlonny na szyi, z prawej strony, jak rowniez za prawym uchem. Sa one niebolace. Boje sie, ze to cos zlego. Bylam u lekarza, powiedzial, ze taka moja uroda, (wczesniej tego nie mialam!), ze to po anginie, ale te wezly byly powiekszone jeszcze przed angina. Ginekolog ok. pol roku temu stwierdzil u mnie nadzerke - czy to moze miec zwiazek? Wyniki mam b. dobre, robilam ostatnio ok. mies. temu, ob po godz. 1; zeby mam wyleczone, a zatem nie ma u mnie w organizmie innego stanu zapalnego, niz nadzerka - dlaczego w takim razie te wezly sa powiekszone na szyi, i to z jednej, prawej strony?Rzeczywiście uważam, że czas już ruszyć z diagnostyką powiększonych węzłów chłonnych. Górny okres, do kiedy możemy sobie spokojnie poczekać, to około 3 tygodnie. Wydaje mi się, że może to być zejście jakiegoś przewlekłego stanu zapalnego, ale w żadnym wypadku nie możemy tego lekceważyć. Proponuję ponowną konsultację lekarska w Poradni niewielkie zgrubienie w pachwinie zgłosiłam się z tym do lekarza. Powiedziano mi ze to tylko powiększony węzeł. Czy to prawda? kiedy on zejdzie?Węzły w pachwinie filtrują limfę płynącą z jednego z najbardziej newralgicznych obszarów naszego ciała – okolicy odbytu i narządów płciowych. Pełno tu bakterii, często występują stany zapalne – dlatego u większości węzły te są powiększone. Najczęściej jest to tzw. powiększenie odczynowe (czyli zapalne). Z reguły po kilku tygodniach taki węzeł się zmniejsza. Jedynie gdyby węzły szybko powiększały się, lub były bardzo duże (powyżej 3 cm), konieczna byłaby dalsza ich diagnostykaMoja 2,5 miesięczna siostrzenica ma zgrubienie pod pachą o wielkości około 1,5 cm. Zgrubienie to przesuwa się przy dotknięciu i prawdopodobnie nie boli. Czy może to być powiększony węzeł chłonny i jaka może być tego przyczyna?Rzeczywiście, zgrubienie pod pachą to najprawdopodobniej powiększony węzeł chłonny. U małego dziecka takie węzły najczęściej związane są z przebytą infekcją wirusową (odra, ospa wietrzna, różyczka, cytomegalia), czasem taka infekcja może mieć skąpoobjawowy lub wręcz bezobjawowy przebieg. Innym powodem powiększenia węzłów mogą być infekcje skórne zlokalizowane w pobliżu danej grupy węzłowej. Oczywiście nie można też wykluczyć przyczyny nowotworowej. Powiększenie węzłów chłonnych może być objawem chłoniaka, ziarnicy i niektórych białaczek, przerzuty do węzłów dają też nowotwory zlokalizowane w obszarze spływu chłonki do danego węzła (np. czerniak skóry). W takich przypadkach węzły chłonne są jednak twarde, często nieprzesuwalne względem skóry i z reguły szybko się powiększają. W tym konkretnym przypadku proponuję miesięczną obserwację – jeśli w tym czasie węzeł się nie zmniejszy, lub zacznie rosnąć, konieczna będzie jego biopsja. Tomasz SarosiekProszę o udzielenie porady czy utrzymujące się od ponad 6 miesięcy powiększenie węzła chłonnego podżuchwowego do 20 mm (po stronie prawej 13 mm), pobolewające i nie powiększające się, przy OB 2 oraz braku innych objawów i stanów zapalnych (jak np. zęby lub zatoki) stanowi wskazanie do wykonania biopsji. Nadmieniam, że lekarze do których się udałem (internista i laryngolog) nie skierowali mnie na takie badanie. Przepisane przez nich środki: antybiotyk, rozgrzewanie - nie dały żadnych rezultatów. Z góry podjęciem decyzji o przeprowadzeniu biopsji warto byłoby wykonać USG węzłów chłonnych. Badanie takie pozwala stwierdzić, czy powiększenie węzłów chłonnych charakter odczynowy (tj. zapalny), czy też może być związane z naciekiem nowotworowym. W tym drugim przypadku konieczna byłaby biopsja chirurgiczna węzła, czyli usunięcie go w całości. Lek. med. Tomasz SarosiekDziś rano odkryłam pod pachą niewielkie (2-2,5cm) zgrubienie na węźle chłonnym. Jest twarde, ruchome i boli przy dotknięciu. Wcześniej nic tam nie było. Nie wiem czy to ma jakiś związek ale od paru dni boli mnie mięśnie karku - charakterystycznie dla tzw. "zawiania" . Proszę o info czy zgrubienie to prawdopodobnie objaw infekcji czy raczej wymaga wizyty u onkologa. Dodam, ze mam 28 lat i mama chorowała na raka objawy rzeczywiście najprawdopodobniej są związane ze stanem zapalnym (charakterystyczny dla zapalenia jest zwłaszcza ból przy dotykaniu powiększonego węzła). Z rakiem piersi nie ma jednak żartów, zwłaszcza, że ma Pani obciążenia rodzinne. W tej sytuacji zaleciłbym więc wykonanie pilnego badania USG obu piersi (wraz z regionalnymi węzłami chłonnymi). Konieczne jest także badanie lekarskie – przeprowadzone przez doświadczonego chirurga lub onkologa (najlepiej zgłosić się do niego już z wynikiem USG). Ponieważ nie mogę osobiście Pani zbadać, nic więcej nie jestem w stanie doradzić. Mam jednak nadzieję, że lekarz do którego się Pani uda będzie wiedział co robić dalej. Lek. med. Tomasz SarosiekOd miesiąca wyczuwam w prawej pachwinie niewielki guzek. Przy dotyku zmienia on swoje położenie i nie jest bolesny. Mam wrażenie że się trochę powiększył. Jeszcze nie byłam u żadnego Pani zapewne powiększony węzeł chłonny. Powiększenie węzłów chłonnych pachwinowych jest bardzo częstą sprawą i z reguły nie świadczy o żadnej chorobie. Dlatego proponuję na razie jedynie obserwację – jeśli „guzek” będzie się nadal powiększał, należy się zgłosić do lekarza. Z poważaniem, lek. med. Tomasz SarosiekMam na szyi małego guzka po prawej i lewej stronie Lekarz u którego byłem powiedział że to powiększone węzły chłonne i po 2 tygodniach powinno to ustąpić mija prawie 3 tydzień i nic się nie dzieje. Co to może razie nie wiadomo jaka jest przyczyna powiększenia u Pana węzłów chłonnych – najprawdopodobniej przeszedł Pan niedawno jakąś infekcję bakteryjną lub wirusową. Są to więc tzw. węzły odczynowe. Jeśli węzły nie powiększają się, proponuję poczekać jeszcze 2-3 tygodnie, a potem wykonać badanie USG tych węzłów. Jeśli rosną, lub w czasie obserwacji zaczną się powiększać, to badanie USG trzeba wykonać od razu. Jeśli wynik badania USG będzie nieprawidłowy, to kolejnym krokiem powinna być biopsja chirurgiczna jednego z powiększonych węzłów i badanie POWIĘKSZONE WĘZŁY CHŁONNE SZYI, POD PACHAMI I JAMY BRZUSZNEJ - DUŻY BRZUCH, CHUDNIĘCIE. DANE TE DOTYCZĄ MOJEJ MAMY-LAT 62. PROSZĘ O ODPOWIEDŹ. CO TO MOŻE BYĆ ZA CHOROBA OPRÓCZ BIAŁACZKI, CZY JEST INNA DIAGNOZA NA TE OBJAWY. POZDRAWIAMO jakiejkolwiek diagnozie można będzie mówić dopiero po wykonaniu badań histopatologicznych – usuniętego węzła chłonnego i fragmentu kości ze szpikiem (tzw. trepanobioptatu szpiku). Być może lekarze będą chcieli wykonać jeszcze rozmaz szpiku i krwi obwodowej, oraz inne badania – np. poziom markerów nowotworowych, immunoglobulin itp. Opisany przez Pana zespół objawów może odpowiadać białaczce (np. przewlekłej białaczce limfatycznej), chłoniakowi, ziarnicy złośliwej, a nawet szpiczakowi. Może to także być całkiem inny nowotwór – np. rak żołądka z przerzutami do węzłów chłonnych, lub czerniak. Bez wyżej wymienionych badań można jedynie snuć domysły co do ewentualnego rozpoznania. Z poważaniem, lek med. Tomasz SarosiekNa początku stycznia br. zauważyłam w prawej pachwinie mały guzek, który z czasem powiększył się. Po badaniu USG okazało się, że ma on 2,2 cm, oraz że w drugiej pachwinie również jest guzek(mniejszy). W poradni onkologii wyniki badań USG, morfologii, punkcji I rtg klatki piersiowej wyszły dobrze. Jednak lekarz wyznaczył termin usunięcia większego węzła. Te węzły chłonne cały czas się powiększają. Czy to usunięcie jest konieczne? Czy nie ma lekarstwa na to?Usunięcie węzła chłonnego, który jest dużych rozmiarów i systematycznie się powiększa od 3 miesięcy jest konieczne. Co do sposobów leczenia, to najpierw trzeba się dowiedzieć co należy leczyć. To natomiast pomoże ustalić badanie histopatologiczne usuniętego węzła chłonnego. Pozdrawiam – lek. med. Krzysztof GlińskiMam 25 lat. Gdy miałam lat 13 zachorowałam na różyczkę . Wtedy tez wyszedł mi za prawym uchem węzeł chłonny . Choroba się skończyła- węzeł pozostał nadal . zmniejszył się do wielkości minimalnej(ledwo wyczuwalnej) - ale pozostał nadal . Nic mnie nie boli -nawet gdy jestem przeziębiona czy nawet chora (zdarzyło się to w ostatnich kilku latach zaledwie kilka razy) - węzeł ani nie rośnie ani nie boli. wyniki- hemoglobina, ob w jak najlepszej normie . 4 miesiące temu urodziłam zdrowa, śliczna córunie. Zawsze przy nawet rutynowej wizycie lekarskiej pytam o mój węzeł - jednak zawsze uzyskuje odpowiedz- ze albo jest b. słabo wyczuwalny a dla niektórych w ogóle i skoro nie rośnie, nie boli to nie jest to powód do zmartwień . Ja jednak , choć nie jestem typem hipochondryka zaczęłam zastanawiać się ostatnio czy aby na pewno taki stan jest normalny . Mam male dzieciatko, cudownego męża i naprawdę ostatnia rzeczą jakiej mi potrzeba to jakąś choroba . Czy są jakieś badania, które powinnam wykonać aby upewnić się czy wszystko jest ok, może lekarz, którego wypadałoby odwiedzić??? Dziękuje za nie przejmować się opisywanym węzłem chłonnym. Tego rodzaju zmiany są często pozostałością po przebytych w przeszłości chorobach infekcyjnych. Jeżeli węzeł chłonny jest mały i nie zmienia swojej wielkości od 12 lat to z pewnością nie wymaga dalszej diagnostyki. Życzę powodzenia w życiu rodzinnym - lek. med. Krzysztof GlińskiJuż od dłuższego czasu pod lewym uchem w okolicach żuchwy wyczuwam zgrubienie. Podejrzewam , iż może to być powiększony węzeł chłonny, który nie boli przy dotyku. Jest on wielkości . Nie przechodziłam ostatnio żadnych infekcji, nic mi nie dolega. Czuje się bardzo dobrze, nie mam bólu głowy ani innych części ciała. Czym może być to spowodowane. Zaznaczam że mam to już od dłuższego czasu i nie zmienia swojego rozmiaruPowiększone węzły chłonne okolicy szyi są często pozostałością po przebytych chorobach infekcyjnych i mogą utrzymywać się niezmiennie aż do końca życia. Są wówczas min. niebolesne, nie powiększają się, występują pojedynczo. Te wszystkie warunki spełnia opisywany przez Panią węzeł. Jednak z uwagi na nie najmniejszy jego rozmiar zaleciłbym jednak profilaktycznie wizytę u lekarza rodzinnego. Po zbadaniu opisanego węzła (i nie tylko) będzie on mógł udzielić bardziej rzetelnej odpowiedzi ode dziecko od kilku dni miało temperaturę ciała ok. 39, katar i kaszel lecz lekarz nie stwierdził nic niepokojącego, ale po lewej stronie na szyjce ma powiększony węzeł chłonny. Jak go dotykam to jest to wyczuwalna mała kulka, nie bolesna. Bardzo się tym denerwuję. Poroszę o odpowiedz czy to może być następstwem przebytego wirusa czy cos lekarz nie stwierdził nic niepokojącego nie powinna Pani przejmować się opisywaną kulką. Jest to najprawdopodobniej powiększony odczynowo węzeł chłonny. Takie zmiany występują bardzo często u dzieci po przebytych chorobach infekcyjnych. Jeżeli jednak przez okres 2-3 tygodni guzek nie zmniejszy się proponuję kontrolna wizytę u kilkunastu miesięcy mam powiększone węzły chłonne tygodnia wezły te powiększyły się do rozmiarów2,5 cm na szyi a także pojawiły się w innych miejscach. byłam u lekarza rodzinnego który przepisał mi antybiotyk i wysłał na badania te objawy mogą sugerować o poważnej chorobie?Jeżeli węzły chłonne są powiększone od tak długiego czasu i nic poważnego się nie dzieje, można raczej wykluczyć powazniejsze schorzenie. Nimniej przyczyna powiększonych węzłów chłonnych może być związana z ogniskami zakażenia w zębach, zatokach? Propnonuję dlatego skonsultować się stomatologicznie i otolaryngologicznie. W dalszym etapie proszę wykluczyć toksoplazomozę - poradnia chorób zakaźynch. Proszę o ponowny na prawdę, to chodzi o mojego 12 letniego syna, który od dwóch miesięcy ma powiększone do 2,5 cm węzły chłonne pod żuchwowe. Wyniki morfologii są dobre, ob 5, wszystkie usg jamy brzusznej, prześwietlenie klatki piersiowej też jest dobre. Martwi mnie to ,że raz się te węzły jak by zmniejszały,a teraz jak zaczął btać ten calcium jodatum to już nie wiem. Wychodzi mu jeden ząb trzonowy i proszę mi powiedzeć , jakie badania muszę jeszcze wykonać co to może być? Błagam mój lekarz rodzinny mówi, że tak może być u dzieci?Powiększenie węzłów chłonnych przez 2 miesiące powinno zawsze budzić pewne wątpliwości, ale nie spodziewam się poważnego schorzenia. Proponuję spokojnie udać się do stomatologa - może ogniska próchnicze? Proponuję ewentualnie oznaczenie poziomu przeciwciał na toksoplazmozę. Ocena histopatologiczna węzłów to byłam u dentysty i chłonne powiększyły się już wszędzie pod pachami w pachwinach i przy obojczyku. lekarz zaproponował abym poszła do od 17 dhi mam stan podgorączkowy .wizyta u hematologa wyznaczona jest ....Uważam, że w tej chwili można jeszcze troszkę poczekać. Nie wydaje mi się, aby to była jakaś poważna choroba onkologiczna. Niemniej nie należy tego lekceważyć. Proponuję na spokojnie wykonać badania ogólne przede wszystkim morfologię z ręcznym rozmazem. Ewentualnie w tzw. międzyczasie proponuję udać się poradni chorób zakaźnych - prawdopodobne tło 7 lat mam powiekszone wezly czasu kiedy "drgui raz przeszedlem swinke" mialem takie obajawy. Posiedzialem w domu i myslalem ze bedzie dobrze lecz mam wezel wielkosci sliwki troche pod i obok wachalem sie z operacja lecz sie sie ze w czasie zabiegu zostanie uszkodzony nerw daja mi 80-90% szans ze wszystko pojdzie dobrze ale moze byc roznie. CZy mam sie czego obawiac??? Czy tak pozostawione wezly chlonne moga sie kiedys w cos przeksztalcic? jakis rak czy cos innego???W wypadku tak długotrwałego zapalenia z pewnością doszło do zwłóknienia węzłów chłonnych i pewnie dlatego nie chcą one "zniknąć". Drugim problemem pozostaje przyczyna tego procesu. Nie wspomniał Pan, czy był robiony posiew. Ewentualnie może to infekcja typu toksoplazmozy? Może warto oznaczyć przeciwciała w kierunku tego schorzenia. Takie węzły chłonne raczej nie powinny zezłośliwieć. Natomiast co do podjęcia decyzji o leczeniu operacyjnym - trudno mi odpowiedzieć. Może na początek troszkę podiagnozować, potem leczenie operacji wycinania wyrostka robaczkowego lekarze stwierdzili ze mam rowniez zapalenie wezlow chlonnych. powiedzieli jednak ze nie wiedza jaka jest tego przyczyna. czy przy ostrym zapaleniu wyrostka zapalenie wezlow chlonnych jest normalne?? czy moze byc to zwiazane z nowotworem?Zapalenie jak sama nazwa określa jest związane z procesem zakaźnym - bakteryjnym lub wirusowym. W wypadku nowotworu mówimy o powiększeniu węzłów chłonnych głownie wskutek przerzutów. Biorąc jednak pod uwagę wiek nie ma co się obawiać choroby nowotworowej. Proponuję jednak poszukać jakiegoś utajonego ogniska zapalnego - może ginekolog, urolog coś pomoże?Biorąc pod uwagę wiek nie spodziewam się niczego poważnego, ale naturalnie skoro są powiększone węzły chłonne zachodzi konieczność dalszej diagnostyki. Proszę się udać do lekarza w Poradni Chkirurgii Dziecięcej. Należy też pomyśleć u pod uwagę wiek nie spodziewam się niczego poważnego, ale naturalnie skoro są powiększone węzły chłonne zachodzi konieczność dalszej diagnostyki. Proszę się udać do lekarza w Poradni Chkirurgii Dziecięcej. Należy też pomyśleć u temu bola mnie prawa ręka myślałam,że bolą mnie mięśnie następnie ręka spuchła jak po ukąszeniu owada i ból umiejscowił się w okolicy barku byłam u lekarza zaproponował smarowanie ręki "Fastum żelem" po jakimś czasie zauważyłam zgrubienie w prawym dole nadobojczykowym. Proszę o odpowiedź czy zgrubienie w dole nadobojczykowym może mieć coś wspólnego z węzłami chłonnymi. Jestem umówiona w najbiżzych dniach na usunięcie włókniaków umiejscowionych właśnie po prawej stronie szyi i obawiam czy zabieg czegoś nie małe dziecko i nie chcę czegoś w trakcie ukąszenia owada doszło do infekcji i wtórnego odczynu zapalnego w węzłach chłonnych? dołu pachowego. Nie widzę korelacji między włókniakami, a tą zmianą. Proponuję: - badanie histopatologicznie węzła w dole pachowym Choroba nowotworowa jest mało 1roku temu z lewej strony karku w okolicach kręgów szyjnych wyczułam nie duży ,twardawy, bezbolesny guzek . Jest on wielkości ziarenka grochu . Czasami w tej okolicy czuje swędzenie . Od tamtej pory jest on jakby bardziej wyczuwalny. Będąd na wizycie w przychodni wspomniałam o tym .Po wstępnych oględzinach Pani Doktor powiedziała...\" na razie nie kwalifikuje sie to do biopsji ,prosze to obserwować a gdyby to spedzało Pani sen z powiek to proszę przyjśc po skierowanie do poradni onkologicznej..." mineło już z 6 m-cy ,czasami czuje drętwienie szyji i okolicy głowy po tej stronie ale nie wiem czy to może mieć związek z tym guzkiem. Chciałam zapytać jak postąpić dalej ,czy nadal obserwować zmianę czy isc po skierowanie .Słyszałam że każdy guzek w okolicy szyji powinien być konsultowany z lekarzem . Dodam jeszcze że nie dawno mój brat zmarł na nowotwór jądra .Czy to oznacza ze mogę byc obcjążona genetycznie ????Objawy drętwienia, bólu nie są związane z powiększonym węzłem chłonnym, pewnie raczej odpowiada za nie kręgosłup szyjny. W ogóle powiększenie tęgo węzła chłonnego to pewnie pozostałość przebytej infekcji, czyli nic poważnego. Dla pewności można wykonać badania w kierunku toksoplazmozy w Poradni Chorób Zakaźnych. W ostateczności pozostaje badanie hist-pat tego węzła, ale wydaje mi się, że jeżeli zmiana się nie powiększa i jest przesuwalna wobec otaczających tkanek jest to lat wzrost:168 cm waga:71 kg czas trwania objawow: 1 mcy powazniejsze choroby przebyte w przeszlosci: brok dotychczasowe leczenie, lista zazywanych lekow: lekarz rodzinn polecił obserwować Opis dolegliwosci, objawow itp.: u mojej 2letniej córki znalazłam za lewym uchem dwa guzki wielkości ziarnka umiejscowione bliżej środka szyi za węzłami mam robić?Prawdopodobnie są węzły chłonne po banalnej infekcji. Proponuję obserwację, ewntualną konsutlację z lekarzem choroby przebyte w przeszlosci: częste choroby gardła i górnych dróg oddechowych dotychczasowe leczenie, lista zazywanych lekow: homeovox difergan hiconcil budesonit irs-19 claritine lacidofil Opis dolegliwosci, objawow itp.: mam problem z węzłami chłonnymi, mam je powiększone nawet jeżeli nie jestem chora, głównie przy zuchwie mam je powiekszone. Czy takie powiększenie węzłów to jest na charakterze onkologicznym. prosze o szybką odpowiedzWydaje mi się, że raczej wiązałbym problem z zębami. Węzły prawdopodobnie są powiększone odczynowo ze względu na stan zapalny. Proszę o ocenę stomatologa. W ostateczności konsutlacja chirurga. Nie sądzę, aby to było coś powiększone węzły chłonne odpowiadają procesowi zapalnemu. Nie szukałbym tu raczcej choroby nowotworowej. Proponuję może na początek udać się do lekarza chorób zakaźnych. Jest wiele takich schorzeń, które dają limfadenopatię. Swoją drogą proszę zrobić sobie badanie RTG klatki piersiowej. Jeżeli nie będzie odpowiedzi na dolegliwości proponuję biopsję węzła z oceną przez powiększone węzły chłonne odpowiadają procesowi zapalnemu. Nie szukałbym tu raczcej choroby nowotworowej. Proponuję może na początek udać się do lekarza chorób zakaźnych. Jest wiele takich schorzeń, które dają limfadenopatię. Swoją drogą proszę zrobić sobie badanie RTG klatki piersiowej. Jeżeli nie będzie odpowiedzi na dolegliwości proponuję biopsję węzła z oceną przez choroby przebyte w przeszlosci: częste anginy w dzieciństwie, zapalenia ucha, infekcje górnych dróg oddechowych, ostatnio zapalenie zatok przynosowych dotychczasowe leczenie, lista zazywanych lekow: 3 miesiące temu miałam tomografię komuterową szyi, Rtg płuc - bez zmian, spirometria - norma, badania na alergię wziewną - norma, morfoloh\gia i OB - norma konsultacja onkologiczna. Opis dolegliwosci, objawow itp.: Mój problem to suchy kaszel od 3 miesięcy, wcześniej pojawiał się dość często zwiastując infekcję, jednak po leczeniu ustępował, Ponadto mam powiększone obustronnie węzły chłonne szyjne w okolicach tętnic, z prawej strony do 10mm natomiast z lewej 12mm na 8 mm. Węzły chłonne na szyi wyczuwałam przynajmniej rok temu. Lekarz pierwszego kontaktu sugeruje, że to pamiątka po licznych poważnych zakażeniach przebytych w dzieciństwie. Lekarz onkolog twierdzi, że ich wielkość nie budzi niepeokoju i kazał zgłosić mi się na USG za 3 miesiące. Nie wiem co mam o tym myśleć ponieważ ogólnie czuję się żle, jestem zmęczona i wyczerpana, żyję w ogromnym stresie. Sporo czytałam na temat powiększonych węzłów chłonnych i wszystko nie jest dla mnie takie prowadzący mają najpewniej rację. Ostateczną odpowiedzią jest pobranie węzła chłonnego oraz jego ocena histopatologiczna. Swoją drogą raczej ogólny lęk i obniżony nastrój wiązałbym raczej z zespołem subdepresyjnym. Wskazane stosowanie leków przeciwlękowych lub Dobry, Chciałbym prosić o fachową poradę w następującej sprawie. Około rok temu miałem powiększone węzły chłonne pod prawą pachą około tygodnia czasu. Krótko potem pod lewą. Okresowe powiększenie raz z jednej strony raz z drugiej pojawiało się co kilka tygodni. Udałem się do lekarza, który zlecił badania krwi, które nie wykazały żadnych odchyleń (włącznie z prześwietleniem klatki piersiowej). Nie miałem podwyższonej gorączki, potów nocnych, uprawiam często sport, nie będąc po wytężonym wysiłku specjalnie zmęczony. Dodatkowo jestem honorowym dawcą krwi, czyli przechodzę badania krwi co trzy miesiące, te także są bez zarzutu. Pomimo tego dręczy mnie jakiś wewnętrzny niepokój. Czy powinienem zrobić sobie jakieś dodatkowe badania? Dodam, że w rodzinie nie było przypadków choroby typu chłoniakW zasadzie nie widzę problemu do niepokoju. Powiększające się węzły chłonne, a raz znikające świadczą raczej o procesie zapalnym. Niepokój budzą zawsze węzły chłonne, niebolesne, które się stale powiększają i są zrośnięte z otoczeniem. Ostatecznie można pobrać węzeł do oceny przez patologa. linki sponsorowane, reklamy